Biden

Ameryka ma Bidena.
Trumpa dopadła migrena.
Nie może przełknąć porażki.
Gorycz bucha od watażki.

Biden wraca do WHO,
lecz dla kraju to jest mało.
Też do Klubu Paryskiego.
Wielki Strateg – imię jego.

Zablokował mur z Meksykiem.
Trump zareagował krzykiem.
Bardzo zyska Ameryka.
Przy Beidenie gra muzyka.

Fajna jest Harris Kamala.
Trump się do niej wciąż dowala.
Ale nie ma szans chłopisko.
Gość już upadł dosyć nisko.

Hymn śpiewała Lady Gaga.
Trumpa aż dopadła zgaga.
Szybko uciekł na Florydę
i się zaczął skubać w łydę.

Trump odgraża się, że wróci.
Lecz tym raczej bałamuci.
Może sobie na Florydzie
spędzać czas w stresie i w bidzie.

Emilewicz lubi narty.
(Każdy w PiS-ie jest uparty).
Twierdzi – wszelkie obostrzenia
dobre tylko dla jelenia.

Tuleya na przesłuchanie
się nie stawił – wiedzą panie.
Wiedzą o tym też panowie.
Stanął z PiS-em kraj na głowie.

PiS wciąż w sądownictwo wali.
Słychać głosy gdzieś z oddali,
że jeśli tak dalej pójdzie,
to pisiorom rzecz nie ujdzie.

Do Hołowni przeszła Mucha
i Platformy się nie słucha.
To osłabi ciut Platformę.
PiS pochwala tę reformę.

 

 

 

 

 

 

 

 

KRS

KRS się trochę sypie.
Atmosfera jak na stypie.
Chodzi tutaj o wydatki.
Buntują się sędziów matki.

Ci sędziowie w KRS-ie
kasę szarpią, jak wilk w lesie.
Za zdradzenie procedury
członków dwóch zleciało z góry.

Są to Mazur i Mitera.
Dla nich przyszła nowa era.
PiS ich teraz już nie chwali.
Stali się więc bardzo mali.

Ważne, żeby się nachapać.
Mówią w PiS-ie. Chce się płakać.
To na taśmach jest z Wałbrzycha.
Sprawę zna Pawłowicz Krycha.

W PiS-ie wszyscy są pazerni,
choć Jarosławowi wierni.
Kaczor wałbrzyskie struktury
już rozwiązał. Żart ponury.

Trump się łapie na impeachment.
Twierdzi, że to tylko kicz z ment.
Powie, że mu koło pióra
Demokratów bruździ fura.

Gość nienawidzi Bidena.
Wolał nawet by Szopena.
A w tym sporze o pozycję
chętnie wezwałby milicję.

Kończy mu się już kariera.
Wyrzucili go z Twittera.
Wyrzucili też z Facebooka.
Ale pójdzie w las nauka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Zdarzyło się w Ameryce

Wielki szturm na Kapitolu!
Pewno cieszysz się kibolu?
Wtargnęło mnóstwo motłochu.
I wracali bez popłochu.

Wszystko z inspiracji Trumpa.
To u niego jest już sztampa.
Prowokował do przemocy.
Słuchali go tylko ćwocy.

Gdy u władzy psychopata,
nie pomoże i armata.
Duda sprawy nie potępił,
chociaż trochę się zasępił.

Trump olewa wciąż Bidena.
Trzeba zrobić mu rentgena
i wykazać, że w mózgowiu
nadmiar śmieci i ołowiu.

Trumpa wywalić z urzędu!
W propozycji tej brak błędu.
Bo dla dobra Ameryki
niech zmykają takie pryki.

Rozpoczęły się szczepienia.
Władza robi z nas jelenia.
A że się szczepiła Janda,
to dla PiS-u wielka granda!

Obostrzenia dla młodzieży
złagodzone. Się należy!
Rząd mamy niezwykle dobry.
Lepszy niż palanty z Kobry.

W bawełnę nic nie owija.
Na niepodległość się wzbija.
Duda ustawę o działach
zawetował! Rząd w opałach. :-)

 

 

 

 

 

 

 

 

Rok z głowy

I przeleciał znowu roczek.
Czas przewrócić się na boczek
i pomyśleć co w tym roku
oby lepiej przeszło z boku.

Duda w ostrym cieniu mgły
wiersz cytował (raczej zły).
Niechby jednak pisał wiersze,
miast zajmować miejsce pierwsze.

Kaczor na wicepremiera
awansował. O cholera!
Lepiej, gdyby siedział z kotem.
Byłoby już lepiej potem.

Ziobro zwolennikiem weta.
Jego zdanie to ruleta.
Kasę z Unii Zbych olewa.
Przy tym więdną nawet drzewa.

Sasin szykował wybory.
Układ był to mocno chory.
Za 70 milionów
strzelił mnóstwo farmazonów.

Przyłębska się ożywiła.
Dla Kaczora wciąż jest miła.
Ale w ogólności panie
mają o niej kiepskie zdanie.

Zaś Morawiecki z wirusem
walczył. Lepiej czmychnąć kłusem.
A w następstwie owej walki
aż buntują się góralki.
Też buntują się górale.
Im się rzecz nie mieści w pale.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Prezenty

Wkrótce zapuka Mikołaj.
Bez potrzeby go nie wołaj.
Ciekawe co nam przyniesie?
Choćby nawet przybył w dresie.

Szczepionkę na COVID Dudzie
on podrzuci – mówią ludzie.
Lecz się Duda nie zaszczepi,
bo on wszystko wie najlepij.

Pinokio od Mikołaja
dla premiera. Będą jaja.
Ale premier się nie zdziwi.
Nawet łyknie sobie kiwi.

A dla Ziobry Konstytucja.
Śpiewa o tym i Prus Łucja.
Gdy ją przejrzy Zbych w całości,
może nawet dostać mdłości.

Kaczor zaś nic nie dostanie.
Prędzej rózgę, względnie lanie.
Bo on głównie tylko mąci,
a to ciut na starość trąci.

 

 

 

 

 

Weto

Miało być w Brukseli weto,
ale jednak wyszło nie to.
Orban wziął Morawieckiego
pod włos. Uwierz mi kolego.

„Weto albo śmierć” – to hasło
jakby trochę tam przygasło.
Ziobro mocno jest wkurzony.
Żal ma większy niż do żony.

Kempa wściekła nieprzytomnie.
Rzecz dotarła właśnie do mnie.
Atmosfera jest u Ziobry
jak przy nakręcaniu Kobry.

PiS to posady i stołki.
Wiedzą to nawet matołki.
Kroczmy szybko do wyborów,
by już pozbyć się pisiorów.

Ojciec Rydzyk bije brawo.
Jest w kościele wszystko klawo.
A księża mają pokusę.
Wysłać ich na Lampedusę.

„Męczennikiem mediów” – Janiak.
Niech się Ojciec puknie w baniak.
Gdy zobaczysz z nim „filmidła”,
golnij piwo, unieś skrzydła.

 

 

Czas na narty

Duda jechać chce na narty.
A że facet jest uparty,
wydał w sprawie polecenie.
Własne zdanie ma gość w cenie.

Ale ryzyko Covida
wciąż istnieje (czyż mam zwida?).
Nie obchodzi to Dudusia,
no bo nie chce być jak trusia.

„Wygrywamy z epidemią!”
Morawiecki, choć z anemią,
puścił znów takie odkrycie.
Oj ma olej w deficycie.

„Wirusa mamy w odwrocie!” –
mówił w lipcu, jak klaun w spocie.
Czy w lipcu, czy w listopadzie,
klepie tak, jak sroka w stadzie.

Viktor Orban ma kumpela.
Znają się już od wesela.
Kumplem tym jest Jozsef Szajer.
Gość na pewno nie jest frajer.

To europoseł z Fideszu.
Ostry jak ostrze w lemieszu.
A na orgie do Brukseli
jeździ i tam się weseli.

 

 

 

 

 

 

 

Polak – Węgier

Polak – Węgier dwa bratanki.
Trzeba napić się maślanki,
bo wizyta u Orbana
to rzecz iście niesłychana.

Morawiecki szuka druha.
Społeczeństwa się nie słucha.
Chce mieć kumpla w Budapeszcie,
lecz z ich rozmów się nie cieszcie.

Chcą do Unii zgłosić weto.
Drżyj facecie i kobieto,
bo zblokują kasę z Unii.
Lepiej czmychnąć do Rumunii.

Unię mają w poważaniu.
Chyba to potwierdzisz Aniu,
że idą jak koń pod górę?
Niech już kończą ową bzdurę.

„Nie można być miękiszonem.”
Ziobro palnął tak żargonem
i Morawieckiego straszy.
Zdziwił nawet się podczaszy.

W górach zamknęli hotele.
Na Podhalu jest ich wiele.
Za to otworzyli stoki.
Kombinują coś pisioki.

Powiedziała mi Eugenia,
że panuje wciąż pandemia.
Jednak wolę, mociumpanie,
by PiS skończył panowanie.

 

 

 

 

 

 

Szczepionka

Na wiosnę będzie szczepionka.
Duda się z tematem błąka,
bo on nigdy się nie szczepi.
Niby wszystko wie najlepij.

Kaczor z Unii się wyklucza.
Może grypa mu dokucza?
Lecz se Unia z nim poradzi,
aż się w PiS-ie zrobią bladzi.

Kobiety niech się nie smucą.
Wkrótce znów na marsze wrócą.
I przyszpilą znów pisiorom.
To nadziei jest podporą.

Trump już liczy się z porażką.
Gość już chodzi spać z menażką.
Walczyć chce za 4 lata.
A ja jestem mistrzem świata. :-)

 

 

 

 

 

 

 

Wygrał Biden!

Biden wygrał – wielka sprawa!
Kończy z Trumpem się zabawa.
Jest to historyczna chwila!
Dla pisiorów niezła szpila.

Zwyciężyli Demokraci!
To dla świata się opłaci.
Zwyciężyła Ameryka!
Zła wiadomość dla Rydzyka.

Biden Polskę sobie ceni,
lecz zły njus jest dla jeleni,
że do PiS-u ma awersję.
Kaczor zwietrzył tu dywersję.

Duda wynik przyjął smętnie.
Wypowiada się niechętnie.
Jego wpływy w Waszyngtonie
już przepadły – okręt tonie.

Trampek wkrótce się odwoła.
Może nawet zażył zioła.
Lecz nie zmieni tu wyniku.
Schodź ze sceny już Trampiku.

 

 

 

 

Marsz kobiet

Zbuntowały się kobiety.
To nie żarty już niestety.
Tak pisiory namieszały,
że Jarkowi wyszły gały.

Przez Warszawę szły tysiące
pań i panów. Piszczą brzdące –
brzdące rodem z Nowogrodzkiej,
co nie uznają Wisłockiej.

Poszło hasło w………ć !
i już czas ten rząd obalać!
Zastępca Morawieckiego –
Jarek K. krzyczy: po kiego?

Kaczor mocno się zakiwał,
bo za bardzo tu pogrywał.
Nie popuszczą mu kobiety
zanim nie dojdą do mety.

Magister Przyłębska czuje,
że ma z zachowania dwóję.
Chyba roku nie zaliczy.
Bardziej cenię sprzęt gaśniczy.

Duda wyszedł z kompromisem.
Odpowiada kraj ze zwisem.
Morawiecki się przyłącza,
lecz do Polek brak mu złącza.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Trybunał

Dał Trybunał orzeczenie
na polityczne zlecenie
pana posła z Żoliborza.
Znany gość od gór do morza.

Przyłębska tekst odczytała,
dając przez to jakby ciała.
To odkrycie towarzyskie
pana Jarka. Wolę Tyskie.

Protestują dziś kobiety,
obawiając się niestety,
że aborcja zakazana.
Polityka PiS-u cwana.

Lecz przeliczą się pisiory.
System ich jest mocno chory.
I tę pisowską formację
zdmuchną panie. Mają rację!

Wirus miał być już w odwrocie.
Można puścić tekst na płocie.
Morawiecki tak nadawał.
Ale to był tylko kawał.

Dzisiaj strefa jest czerwona
w całym kraju! Do pierona!
Jeśli wyjdzie ktoś bez maski,
szybko popadnie w niełaski.

Duda podłapał wirusa.
Rzecznik puścił tego njusa.
Maski nie zabierał wszędzie.
W tym kontekście był gość w błędzie.

 

 

Iga Świątek

Iga Świątek! Iga Świątek!
To jest teraz główny wątek!
Kaczor idzie zaś w odstawkę.
Chyba nawet dostał czkawkę.

Sukces z Rolanda Garossa
wznosi Igę pod niebiosa.
Rozsławiła kraj nasz cały,
aż pisiorom wyszły gały.

Zarobiła sporo kasy,
i zazdroszczą jej cieniasy.
Wkrótce kupi sobie jachta.
(Kaczorowi wyszła afta.)

Gliński teraz jest od sportu.
Chciał coś ugryźć z tego tortu.
Uzna jego w tym zasługi
tylko ten co nos ma długi.

CBA skuło Giertycha.
Z demokracji jest już kicha.
A ta zemsta polityczna
to Zbigniewa Z. wytyczna.

Dla odwrócenia uwagi
od pandemii (Król jest nagi),
PiS zapuszkował Giertycha.
Wiarygodność im już zdycha.

 

 

 

Zmiany w rządzie

Na zaprzysiężeniu rządu
było jakby trochę swądu.
Kaczor był bez rękawiczek.
To dla Dudy jest policzek.

Tam 6 minut stał bez maski.
Mówią o tym w mieście laski.
I nie udał się do zdjęcia.
Duda użył tu przeklęcia.

Obostrzenia w poważaniu!
Efekt szybko wyjdzie w praniu.
Polska Kaczorowi wisi.
Mówią to już nawet mnisi.

Kaczor na wicepremiera!
Ale będą jaja tera!
Podlegać mu będzie Ziobro,
który nie wie, gdzie jest dobro.

Kamińskiego i Błaszczaka
będzie szefem. To też draka!
Kiedy na tego Kaczora
przyjdzie wreszcie także pora?

Kobieta ma rodzić dzieci!
Owa myśl Czarnkowi świeci.
A może raczej przyświeca?
Gość emocje duże wznieca.

Czarnek wali w LGBT,
bo ma geny raczej nie te.
Dla szkolnictwa są ochłapy,
bo minister jest od czapy.

A ponadto gość zaraża,
budząc uśmiech u grabarza.
Takie w Pisie są gagatki.
Nie obejdzie się bez jatki.

Sasin jest na kwarantannie.
Może się wykąpać w wannie.
Lecz 70 milionów
może skreśli go z salonów?

Także Dworczyk i Ozdoba
w kwarantannę weszli oba.
Oby byli jak najdłużej,
lecz nadziei nie mam dużej.

„Wirus jest już pod kontrolą.”
Tak pisiory wciąż (p…) chromolą.
Kto Pisowi nadal wierzy?
To już tylko są frajerzy.

 

 

 

Zagranica w akcji

Pięćdziesiąt ambasadorów,
nie lubiąc zbytnio pisiorów,
przywalili im w swym liście.
PiS się broni oczywiście.

Temat listu – LGBT.
PiS uważa rzecz za bzdetę,
ale bekną powolutku.
Będzie nacisk aż do skutku.

A gdy Biden wygra wkrótce,
Duda spędzi czas przy wódce,
bo w temacie praw człowieka
Joe go raczej nie urzeka.

Czarnek szefem edukacji.
Rzecz przyjęto bez owacji,
bo to facet zacofany.
Standard jakby wprost z Hawany.

Unia broni praw człowieka.
Boi tego się bezpieka –
ta bezpieka rodem z PiS-u –
prowadząc kraj do kryzysu.

Andrzej Duda się nie szczepi.
Ta wiadomość nie pokrzepi.
Wirus wcale nie istnieje.
Wymyślili go sej geje.

A szczepionek ciągle nie ma.
Będą wkrótce (?). – To jest ściema.
A ta grypa wraz z kowidem,
zdaniem PiS-u, są wciąż zwidem.

 

 

Jest umowa

Kaczor, Ziobro, wraz z Gowinem,
ozdabiając się muślinem,
podpisali już umowę.
Morawiecki stracił mowę.

Kaczor na wicepremiera!
Ziobrę bierze aż cholera,
bo będzie zerkał na ręce.
Gorsze to niż umrzeć w męce.

Kaczor stróżem bezpieczeństwa!
Szkoda jest tego maleństwa.
Przełożonym – Morawiecki.
Układ trochę postsowiecki.

Ziobro będzie pod kontrolą.
Może go już wychromolą (?).
Na Prawicy zamieszanie.
Kto obskoczy większe lanie?

Emilewicz zaś odchodzi.
Cieszą starzy się i młodzi.
Ma już dłuższy spór z Gowinem,
więc zakrapia ostro winem.

Morawiecki oraz Ziobro
to nie tylko samo dobro.
Gryzą mocno się chłopaki,
śmiejąc się dla niepoznaki.

Ogon psem nie może machać.
Czy tym można się uchachać?
Tak, choć puścił to pan Wąsik.
Wzbiera mnie na lekki dąsik.

 

Rozsypka

Koalicja już się sypie.
Kaczor smutny, jak na stypie.
Ziobro pokazał pazura.
A ogólnie śmiechu fura.

Ustawa bezkarność plus –
dla Kaczora to jest mus.
Lecz u Ziobry i Gowina,
gdy ją słyszą, rzednie mina.

To ustawa bolszewicka.
Lichocka wzniosła palicka
i głosują za ustawą,
co ma treść niezbyt ciekawą.

Morawiecki złamał prawo,
ale jemu jest z tym klawo.
A tamte wybory w maju
mógł se robić, ale w gaju.

Parlament Europejski
góruje, jak szczyt alpejski.
Praworządność rodem z PiS-u
chciałby skreślić z życiorysu.

 

Niewinna

Lichocka uniewinniona,
jako czystości ikona.
W PiS-ie swój swojego broni,
chociaż nie brak tam gamoni.

Pan Pawlak – Rzecznik Praw Dziecka.
Buzia jakby ciut sowiecka.
Kabaret przy nim wysiada.
Kto go ceni – temu biada.

Twierdzi Pawlak, że ramole
dzieciom płeć zmieniają w szkole.
A rzecz dzieje się w Poznaniu,
dodał rzecznik w zaufaniu.

Wszystko na potrzeby PiS-u.
Nie słychać zachęt do bisu.
Rozum w PiS-ie jest w odwrocie.
Piszą o tym już na płocie.

Czaputowicz walnął w Ziobrę.
Widać u rządzących Kobrę.
A gdy kłótnia jest w rodzinie,
to ratunek tylko w winie.

Morawiecki wszedł do kina.
Mówi o tym cała gmina.
A w tym kinie był bez maski.
Żart to denny i dość płaski.

Adam Bodnar już odchodzi.
Nie cieszą się z tego młodzi,
bo on dobrze bronił prawa.
Bezeń Polska jest kulawa.

 

 

 

 

 

 

Duda – Białoruś

Dudę w sprawie Białorusi
żadna aktywność nie kusi,
bo traktuje Łukaszenkę
jak sercu bliską panienkę.

On kumplowi nie zaszkodzi.
Wiedzą starzy to i młodzi.
Łukaszenka się odwdzięczy.
Przyśle obraz z łukiem tęczy.

Adrian w sprawie stale milczy,
choć na sukces ma głód wilczy.
Niech będzie nadal na głodzie.
A ty obudź się narodzie!

Antek Duda – stryj Adriana –
to historia niesłychana,
zarządza PKP Cargo.
Na komentarz jest embargo.

Ministerstwo Edukacji
(Nie mów o tym przy kolacji.)
jest zdziwione, że rok szkolny
się zaczyna. Żart jest wolny.

 

 

 

Zmiany w rządzie

Rząd pisowski już się sypie.
Jest wesoło jak na stypie.
A gdy rząd ten się już zmienia,
to szukają doń jelenia.

Choć minister Czaputowicz
lepszy ciut od K. Pawłowicz,
to pożegnał się gość z teką.
Odjeżdża w podróż daleką.

Cieszyński oraz Szumowski
to ludzie specjalnej troski,
więc uciekli obaj z rządu.
Pozostało trochę swądu.

Obaj ściągali maseczki
gorsze od zwykłej chusteczki.
Pisiory rady nie dają.
Przegrywają z pszczółką Mają.

Lepszy niż Łukasz Szumowski
byłby sołtys z naszej wioski.
Ale nie wezmą sołtysa,
bo dla PiS-u to jest rysa.

Wice min. od cyfryzacji
też widocznie nie ma racji.
Więc odeszła Wanda Buk.
Aż się przy tym zrobił huk.

Senat odwalił podwyżkę.
Pisiory mają zadyszkę.
Terlecki zwala na Tuska.
Temu ciągle w mózgu pluska.

Pani Duda załamana.
Czy to wieczór, czy też z rana
nieustannie babka milczy,
lecz na kasę ma głód wilczy.