Gdzie się gotuje?

Duda pod ludu naporem
trochę przestał być pisiorem
i zwetował dwie ustawy.
Może facet szuka sławy?

Powiedzieili mi w powiecie,
że nie będzie nic po wecie,
lecz to chyba jest pomyłka.
Niezła ta Adriana zmyłka!

Adrian sprawił już, że w PiS-ie                    
gotuje się oraz tli się.
Kaczor wpadł aż w wielką furię.
Może by odpytać kurię,
jakie mamy rokowania,
by poskromić nieco drania?

Ziobro zaś niezmiennie wierzy –
(Obserwują go blogerzy!) –
iż rozwali sądownictwo.
Górą reżim i wstecznictwo!

Komuniści i złodzieje
(czy hetero, czy też geje),
a ostatnio też kanalie,                                    
wszyscy wchodzą w te batalie.
A gdy naród się zjednoczy,
to nam pisior nie podskoczy!