PiS się bardzo boi Tuska.
To ideologia ruska.
Boją się już października
i rozsądek w nich zanika.
Duda podpisał ustawę.
Pewno łyknął przy tym kawę.
Lecz niestety za dni 4
miał ją gdzie 4 litery.
Bo usłyszał moc krytyki,
w tym także i z Ameryki.
A krytykę z Waszyngtonu
on nie puści bez pardonu.
A więc Duda nową wersję
puścił, choć miał doń awersję.
Bo Ameryka ważniejsza,
większa, milsza i piękniejsza.
Kaczor zaś się kobiet boi,
a PiS cały za nim stoi.
Oby Jarek po tym wreszcie
szybko znalazł się w areszcie.