On wychodzi, lecz zostaje (?).
Hipokryzji Himalaje,
cyrk i cynizm do kwadratu,
ściema niczym za caratu.
Gowin z rządu więc wychodzi,
z czego starzy kpią i młodzi.
Chciałby Dudzie dać 2 lata.
Makówka coś niekumata.
Wicepremier Emilewicz!
Na to nie wpadłby Mickiewicz.
Wciskają ludziom ciemnotę.
Nie wiemy co będzie potem.
Wybory mają być w maju!
Czyżby ktoś tu był na haju?
Nie to PiS wprowadza cuda,
byle tylko wygrał Duda.
Wybory będą listowne,
a wyniki dość umowne.
Sasin będzie liczył głosy (?).
Będą skargi i donosy.
Wszystkie jaja są owalne.
Więc też oczywistość palnę,
że wybory nam sfałszują.
Kto to wdroży będzie szują.
I tak PiS wciąż robi co chce.
Elektorat, niczym owce,
wierzy w pomysły Kaczora.
Czas odsunąć już potwora.