Co w Ząbkach?

Sasin trochę się przymula.
Gra ze społeczeństwem w ciula
i skok – rzecz to niepojęta –
robić chce na prezydenta!

Gdyby tylko dbał o Ząbki,
nie gruchałyby gołąbki:
dobre ziarno lub słonina,
lecz nie chcemy tu Sasina!

Misiewicz znów na urlopie.
Ten ma życie klawe! Chłopie!
W San Escobar go widziano.
Od klęczenia zdarł kolano.
Choć już zwiedził liczne kraje,
zdecydował – tam zostaje!   :-)

Strażnik prawa znów jazgocze.
W higienie utrzymuj krocze
i od stóp aż do mózgowia,
bo to ważne jest dla zdrowia!

Zamach miejsce miał na Szydło.
Życie już mi trochę zbrzydło,
bo przy drodze rosła brzózka
i to znowu wina Tuska.

Co się dzieje w polityce?
Słyszę już z Poznania witze!
Może sięgnąć by do szkła?
Czyżby winne RPA ?
Zrozumieją rzecz w Toruniu,
więc pozdrawiam Cię Basiuniu!