Trybunał

Trybunał Konstytucyjny
w nowych czasach to przeżytek.
Wniosek jest intuicyjny,
jak to, że jesz tort bez frytek.

Wątpi w to jedynie dziwa,
głupszy chłop, albo łamaga.
Nowa władza jest uczciwa
i kontroli nie wymaga.

P.A.D. chciał ulżyć sądom –
szacun łapie za osierdzie –
zawsze wierny swym poglądom.
Gość ma wielkie miłosierdzie.

Kurski wice od kultury.
Niech już z wolna bierze strach cię,
bądź, choć trochę już ponury,
gdy twój dziadek był w Wehrmachcie.

Niezależność będzie sądów,
jak również prokuratury.
Zwolennicy tych poglądów
nic nie boją się cenzury.