Postacie roku

Przeleciał rok dziewiętnasty.
Mamy za sobą toasty.
Było wiele twarzy roku,
którym jednak brak uroku.

Inwestor roku – Kaczyński.
Błyszczał jak całun turyński.
Szykował sobie dwie wieże.
Birgfellner – oj ty frajerze!

A Piotrowicz w Trybunale
będzie jątrzył wciąż zapale.
Pierwszy dekomunizator! :-)
Pomógłby tętniczy zator.

Pierwszym urzędnikiem roku
został Banaś – gość w amoku.
Bardzo mocny w swym urzędzie.
Kto nie wierzy, ten jest w błędzie.

Martyniuk artystą roku.
Chyba jestem trochę w szoku.
Kurski wielbi tak Zenona,
że zazdrosna nawet żona.

Było trochę tych postaci,
podłysiali lub kosmaci.
Cieszą bardzo się jelenie,
że wciąż tacy są na scenie.