„Kler” to film dla koneserów.
Parę mocnych tam numerów.
Podobieństwo widać spore
w nim do PiS-u. Wszystko chore!
Morawiecki sprostowanie
puścił w TV mocium panie.
Lecz głos było słychać damski (?)
Zabieg chytry i dość chamski!
Mateuszek obiecuje.
Wierzą jemu tylko wuje. :-)
Jasne to jak tarcza słońca –
będzie ściemniał aż do końca.
„Taśmy prawdy” już niestety
to „odgrzewane kotlety”.
Morawiecki w nich się zjawia,
że aż chce się puścić pawia.
Polska mistrzem świata w siatkę!
Zagaiłem więc sąsiadkę:
– Sukces wielki jak cholera!
– „Tak zasługa to premiera.” :-)
Trybunał Sprawiedliwości
(w PiS od niego mają mdłości)
tę pseudo reformę zmiecie.
Dobry news to na stulecie!