Pomysły przedwyborcze

Wybory już są za pasem.
Kandydaci walczą z czasem.

Za sprawą tęgich umysłów
mamy festiwal pomysłów.

Polityczne chcą jastrzębie,
by przestać karmić gołębie.

Jacek Sasin dba o Ząbki,
Warszawiaków robiąc w trąbki.
Jego myśl tłum wzruszyć zdatna –
komunikacja bezpłatna.
Pomysł ten, rodem z Tallina,
był już znany za Stalina.

Pomysłów podobnej klasy
będzie więcej – takie czasy.