Ostał się minister wojny.
Gość niezwykle to spokojny,
i w ogóle wielki zuch,
a mądrości ma za dwóch.
Specjalista od wybuchów.
Nie zakłada starych ciuchów.
I na brzozach zna się dobrze.
Mógłby wykład zrobić Ziobrze.
Mistrzem krótkiej jest riposty.
Cięta bardziej jest od chłosty.
Zna się dobrze na agentach.
Mówią o nim w parlamentach.
Broń elektromagnetyczna –
znana ministra wytyczna
każe zdławić ją w zarodku.
Zwalczy ją będąc w ośrodku.
Takiego jak on, na świecie,
już drugiego nie znajdziecie.